Ona musi chcieć więcej
Panowie bardzo często w czasie randek, tych internetowych i tych zwykłych, chcą zaimponować kobiecie. Chcą zrobić dla niej wszystko, aby kobieta czuła się oczarowana i zafascynowana poznanym mężczyznom.
Jest to typowy sposób zachowania, zwłaszcza na portalach randkowych, ponieważ tutaj panowie czują potrzebę zaprezentowania się i w pewnym sensie sprzedania swojej osoby.
Kobiety z kolei czują się tak, jakby wchodziły do sklepu internetowego i dostawały pełną instrukcję obsługi mężczyzny. Tu nie ma tajemnicy, tu nie ma czego odkrywać i nie ma po co się po raz kolejny spotykać.
Impuls do kolejnego spotkania
Zamiast przekazywać katalog ofertowy, na randce w Internecie należy przede wszystkim zainteresować sobą kobietę. Co to oznacza w praktyce? Głównie to, by niczego nie doprowadzać do końca.
Mamy jakąś ciekawą pracę? Zamiast podawania adresu firmy i nazwy stanowiska, zacznijmy od opowiedzenia anegdoty o koledze z pracy, jeśli jest faktycznie śmieszna i ciekawa. Potem przejdźmy do tematyki hobby, ale i tutaj pozostawmy jeszcze bardzo wiele tajemnic do odkrycia.
Kolejny temat? Nie, na dzisiaj wystarczy i kiedy kobieta chciałaby jeszcze z nami zostać, my już odchodzimy i wracamy do naszych spraw. Potem chwilę czekamy i dopiero wracamy. W ten sposób cały czas jest coś więcej, dla czego warto do nas wracać i oznacza to sukces w relacji.